Samouk w dziedzinie sztuk plastycznych, swoją karierę artystyczną rozpoczął w piśmie akademickim „Życie Kortowa” oraz w dzienniku regionalnym „Głos Olsztyński”. Rysowanie, malowanie i rzeźbienie stało się jego życiową pasją. Rysunki Wołosa były publikowane m.in. w „Panoramie Północy”, „Naszej Wsi”, miesięczniku „Warmia i Mazury” oraz w tygodnikach ogólnopolskich: „Szpilki”, „Karuzela”, „Polityka”, „Wprost”, a także w prasie niemieckiej, austriackiej i jugosłowiańskiej. Przez ponad trzydzieści lat swoje humory polityczne, a także pastelowe satyry zamieszczał w „Gazecie Olsztyńskiej”. Obecnie współpracuje z „Posłańcem Warmińskim”. Jest autorem czterech zbiorków rysunków satyrycznych oraz trzech albumów: „Pastelowy humor”, „Głowy i główki” oraz „Akweny”.
W swoim dorobku, poza niezliczoną ilością rysunków i ponad setką projektów okładek, artysta ma 46 wystaw indywidualnych i udział w ponad stu wystawach zbiorowych w Polsce oraz za granicą (w tym w Belgii, Jugosławii, Turcji i Włoszech).
Wielokrotnie nagradzany i wyróżniany. Jest laureatem Nagrody Prezydenta Miasta Olsztyna (2002) oraz Krzyża Kawalerskiego OOP (2004). Liczne prace Wołosa znajdują się m. in. w Muzeum Karykatury w Warszawie, Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie oraz zbiorach prywatnych.
Reminiscencje z wernisażu wystawy
pasteli Aleksandra Wołosa
WOŁOS to SŁOWO. Anagram słowa.
Jest znakiem myśli. Myśl kolorowa
Zaklęta w barwie, kresce, pastelu,
Co treścią trafia w sam środek celu.
Czym słowo? – Myślą przez muzę tchniętą
Zawiera humor, satyrę ciętą,
Obraz, co bawi, w zadumę wprawia…
Muza Mistrzowi skrzydła przyprawia.
W szarościach życia stubarwna tęcza,
Wizja subtelna jak nić pajęcza,
Poezja słowa skryta w obrazie,
Dowcip, ironia…- w każdym wyrazie
Jest tyle treści, wątków, przesłania,
Że do refleksji każdego skłania.
To nie traf ślepy, tak być musiało.
WOŁOS – to SŁOWO barwą się stało
Kopalnia wrażeń w każdym obrazie
I natłok myśli…
Tyle, na razie
Janina Kalisz
Patronat medialny: Posłaniec Warmiński
Galeria Stary Ratusz WBP, ul. Stare Miasto 33