Anna Perłowska-Weiser, doktor sztuk pięknych. Zajmuje się głównie portretem. Prace wykonuje w technice akwaforty. Dyplom doktorski obroniła pod kierunkiem prof. zw. Grzegorza D. Mazurka w Zakładzie Grafiki Projektowej. Pracuje na Wydziale Artystycznym UMCS w Lublinie w Zakładzie Grafiki Warsztatowej II. Prowadzi zajęcia z druku wklęsłego i grafiki projektowej.
Autorka wystaw indywidualnych, ostatnio w Starej Prochowni (Warszawa), Galerii Rogatka (Radom) oraz wielu zbiorowych. Wielokrotnie nagradzana, m. in. na III Triennale Plastyki Włocławskiej (Włocławek 2001); II Ogólnopolskim Biennale Grafiki Studenckiej, (Galeria Miejska Arsenał, Poznań 2001); IV Triennale Tczewskie (Muzeum Wisły, Tczew 2004); Grafice i Rysunku Roku (Zamek Lubelski, Lublin 2002).
Kim jest człowiek, że o nim pamiętasz?
Trudno o bardziej narzucającą się inspirację niż twarz
człowieka. Współczesną poezję i filozofię przenika fascynacja twarzą
już nie jako metaforą człowieka, ale jako perspektywą konkretnego
spotkania. Twarz nie pozwala poznać człowieka, pozwala jednak
zrozumieć jego potrzebę zbliżenia. Skłania także do porzucenia
własnej i trwałej pokusy egoizmu. Twarz nie otwiera duszy jej
właściciela, pozostaje ona ukryta zbyt głęboko, otwiera tymczasem
duszę widza. W jej oczach widzi on siebie, nabierając właśnie
świadomości, że nie jest sam.
Jest to odkrycie prawdziwie rewolucyjne. Kształtuje ono
postawę człowieka moralnego, wyrzekającego się naturalnego
egoizmu. Nie tylko jednak. Kształtuje także postawę świadka,
pragnącego zachować pamięć o twarzy. Zachować ją w myśli albo
utrwalić na kartce. To właśnie ta świadomość spotkanie stwarza
potrzebę tworzenia wizerunku. Zapewne tak rodzi się portret.
Czy nie jest to jednak inicjatywa świadcząca o pysze
świadka? Jeżeli rzeczywiście twarz dana jest jako jakaś surowa
pierwotność, ostateczne człowieczeństwo, czy w ogóle jest ono do
otworzenia? Czy mówiąc o swoim romantycznym portrecie, „taki był
Chopin”, zamiast „tak wyglądał”, Delacroix nie popełnił grzechu
pychy, mącącej czystość ich spotkania?
Galeria Stary Ratusz WBP, ul. Stare Miasto 33