Magdalena Muraszko-Kowalska
Absolwentka Liceum Plastycznego w Olsztynie, o specjalności plastyk ceramik. Zafascynowana sztuką starożytną, trafiła na archeologię na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie pod okiem Profesora Andrzeja Niwińskiego, obroniła pracę z ceramiki Trzeciego Okresu Przejściowego, kontynuując niniejszym swoje zamiłowanie do skorup. Na wykopaliskach zajmuje się również głownie nimi, oraz wszelką dokumentacją rysunkową zabytków. Po studiach życie rzuciło ją w objęcia korporacji. Korporacje nauczyły ją wiele, przede wszystkim tego, że warto pielęgnować swoje pasje. Po 10 latach, porzuciła biurową posadę i zajęła się zawodowo rysunkiem. Jej prace można oglądać na:
www.rysunkimagdy.pl
Pasja
Moją wielką namiętnością stało się rysowanie koni. Koni w klasycznym ujęciu, bo zwierzęta te są tak wyjątkowe, że nie potrzebują żadnych upiększeń, wystarczy widzieć je takimi, jakie są…
Przy rysowaniu koni zapominam o całym świecie, nie słyszę, nie czuję, nie widzę nic poza kartką i ołówkiem, zapominam nawet o jedzeniu i piciu, jestem w zupełnie innym świecie. Staram się oddać charakter i temperament zwierzęcia tak, aby oglądający rysunek, wiedział o koniu jak najwięcej. Jak to mówi mój kolega, patrząc na moje prace: to proste, wystarczy przyłożyć koniowi kartkę do pyska i po drugiej stronie ciągnąć ołówkiem w górę i w dół…
Magdalena Muraszko-Kowalska
Mecenas wystawy: Staedtler
Galeria Stary Ratusz WBP, ul. Stare Miasto 33