Pismo interesuje mnie wielowymiarowo. Jako uzupełnienie i jako twór samoistny, budujący przestrzeń obrazu od początku do końca. Ważny jest dla mnie wątek pamięci, teraz zresztą bardzo w sztuce popularny, nieuchronność zapominania, przywoływanie tego, co minęło, odkopywanie zapominanych zdań, tekstu, zamieniającego się czasem znowu w słowa. Nie ma specjalnego kodu łączącego wątki moich prac na tej wystawie. Trop pojawia się czasami niespodziewanie jak odrost Deleuze`owskiego kłącza, jak zasadzony przeze mnie kiedyś bambus, wypuszczający potem pęd w niespodziewanym miejscu. Nagły zachwyt, czasem refleksja, kiedy indziej tematy już zapomniane, ale podrzucane znienacka jak niezapowiedziane prezenty od Mnemosyne powodują, że słowa i historie z nimi związane chce się zmaterializować i zachować, choćby na krótko. Dlatego obok jednej z pierwszych wypowiedzi Kaspara Hausera pojawia się Pater noster czy mój ulubiony wiersz Russella Edsona.
Zbigniew Urbalewicz
Zbigniew Urbalewicz
grafik mieszkający w Olsztynie, absolwent Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Dyplom uzyskał w 1996 r. w pracowni wypukłodruku prof. Ryszarda Krzywki. Pracuje w Instytucie Sztuk Pięknych UWM w Olsztynie. W swojej twórczości wykorzystuje przede wszystkim tradycyjny warsztat ale łączy go także z mediami cyfrowymi w grafice i pracach hybrydowych. W dorobku ma kilkadziesiąt wystaw indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą. Jest uczestnikiem akcji i artystycznych i działań upowszechniających sztukę.
Galeria Stary Ratusz WBP, ul. Stare Miasto 33